Niemcy wobec Rosji
Obecnie klimat relacji Urząd Kanclerski–Kreml trafnie określany jest przez niemieckie media jako najchłodniejszy od lat. Zarówno niemiecko-rosyjskie konsultacje międzyrządowe jesienią 2012 roku oraz spotkanie kanclerz Angeli Merkel z prezydentem Władimirem Putinem podczas targów w Hanowerze wiosną 2013 roku, jak i sposób rozwiązania przez UE problemu zadłużenia Cypru czy też w końcu poparcie przez Niemcy antyprezydenckich protestów na Ukrainie wyraźnie pokazują, że w najlepszym razie możemy mówić o „przerwie technicznej” w partnerstwie strategicznym Niemiec i Rosji. Jednocześnie widać daleko idące zmiany w priorytetach niemieckiej polityki zagranicznej i gospodarczej, spowodowane nie tylko kryzysem w strefie euro, ale przede wszystkim przesuwaniem uwagi niemieckiego biznesu i polityki na tak zwane neue Gestaltungsmächte (nowe potęgi regionalne). Niemieccy politycy coraz częściej uznają, że nie należy proponować Rosji nowych metod i instrumentów współpracy. Po pierwsze dlatego, że dotychczasowe nie zostały jeszcze skonsumowane, po drugie ze względu na brak pomysłu w RFN na nową długofalową strategię współpracy z Federacją Rosyjską pod rządami Putina.