1 stycznia 1991 roku weszło w życie Zarządzenie Ministra Współpracy Gospodarczej z Zagranicą tworzące Ośrodek Studiów Wschodnich. Pierwszym dyrektorem nowej instytucji został mianowany Marek Karp. Na siedzibę wyznaczono kilka pokoi w kamienicy przy ul. Koszykowej 6a, należącej wcześniej do koncernu RSW „Ruch”. W pierwszych latach działalności OSW koncentrował się na monitoringu procesu dezintegracji Związku Sowieckiego na potrzeby administracji państwowej. W latach 1994–1997 Ośrodek wydawał również specjalistyczne czasopismo „Eurazja”, na którego łamach publikowało wielu znanych ekspertów polskich i zagranicznych.
Z czasem rozbudowany został komponent analityczny OSW, Ośrodek w coraz większym stopniu zaczął wspierać swoją ekspertyzą decydentów w zakresie wypracowywania polityki zagranicznej, a zarazem część materiałów powstających w OSW zaczęła być udostępniana publicznie. Stopniowo rozszerzał się również obszar badawczy - początkowo o Bałkany i Europę Środkową, następnie w 2005 r. utworzono zespół niemiecki, a w kolejnych latach w Ośrodku zaczęto stopniowo tworzyć ekspertyzę turecką oraz chińską. Obecnie pracuje u nas ponad 40 ekspertów. Jesteśmy największym instytutem analitycznym w Polsce oraz jednym z największych w Europie.
Przez pierwszych 20 lat istnienia OSW był jednostką budżetową podległą ministrowi właściwemu do spraw gospodarczych. W 2011 r. Sejm RP przyjął ustawę, która przekształciła OSW, w tym nadała mu osobowość prawną. Obecnie Ośrodek jest nadzorowany przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, dyrektor jest powoływany przez premiera, instytucja jest finansowana z dotacji podmiotowej w ramach budżetu państwa. W 2006 r. Ośrodkowi nadano imię zmarłego tragicznie założyciela - Marka Karpia.
Dyrektorzy OSW:
Polecamy lekturę:
„W początkowym okresie nie było gotowych kadr i doświadczeń, po które można byłoby sięgnąć tworząc instytucję analityczną w ramach administracji państwa. [...] Toteż na początku Ośrodek był budowany intuicyjnie: jako wyobrażenie o instytucji analitycznej, które później miało być zweryfikowane przez doświadczenie.”
„Z czasem Ośrodek przeszedł od pytania „co się dzieje” do pytania „dlaczego”. Nadgonił czas i dostosował się do wymagań odbiorców. Ale specyfika organizacji OSW polega między innymi na tym, że własne działania stale są poddawane wewnętrznej krytycznej ocenie. Do swoistej kultury organizacyjnej tej instytucji należy bowiem ciągła samoregulacja.”
"To nie wielkie wydarzenia decydują o roli Ośrodka w Polsce, jego atrakcyjności, lecz latami doskonalona codzienna praca, od zamówienia do zamówienia, od biuletynu do biuletynu. W tej rutynie spełnia się jego misja. I mimo tej pozornej monotonii wciąż jest więcej kandydatów do pracy w OSW niż możliwości ich zagospodarowania"
„Okręt Koszykowa", red.: J. Borkowicz, J. Cichocki, K. Pełczyńska-Nałęcz
Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2007
„Wyjątkowość OSW czuje się już wchodząc do jego pomieszczeń przy Koszykowej, gdzie OSW działa od początku swego istnienia: wyłożone mozaikami stoły, elegancka biblioteka, dbałość o detale w pomieszczeniach, gdzie zbierają się pracownicy Ośrodka, no i fotografie na ścianach, pochodzące z miejsc, do których podróżowali analitycy OSW. Atmosfera trochę jak w szacownych brytyjskich instytucjach z wielodziesięcioletnią tradycją.”
„W OSW poznałem analityków o ogromnej, budzącej szacunek wiedzy, a zarazem myślących niezależnie i samodzielnie. Uważny czytelnik tej książki dostrzeże, że choć tematy rozmów w niektórych przypadkach częściowo się pokrywają, to niekoniecznie pokrywają się oceny. W OSW nikt bowiem nie myśli, nie mówi i nie pisze pod linijkę, a swoboda wyciągania wniosków to cechy dobrej instytucji analitycznej.”
Ze wstępu Łukasza Warzechy
"Między Berlinem a Pekinem.
Z analitykami Ośrodka Studiów Wschodnich rozmawia Łukasz Warzecha"
Wydawnictwo Fronda, Warszawa 2016