Analizy
Represje przeciw działaczom kampanii „Mów prawdę!”
W dniach 18–19 maja na terenie całej Białorusi doszło do rewizji w siedzibach organizacji i mieszkaniach osób uczestniczących w społecznej kampanii „Mów prawdę!” oraz zatrzymań jej działaczy. Wydaje się, że szeroko zakrojone działania władz miały na celu zdyskredytowanie tej najnowszej inicjatywy środowisk opozycyjnych, m.in. poprzez ujawnienie informacji o rzekomych rosyjskich źródłach jej finansowania.
W trakcie akcji przeszukanych zostało 50 mieszkań i biur w 20 miastach, skonfiskowano znalezione środki finansowe, komputery oraz nośniki informacji. Ponadto dokonano zatrzymań 20 działaczy „Mów prawdę!”, wśród których znalazł się m.in. lider kampanii poeta Uładimir Niekljajeu, postrzegany jako jeden z potencjalnych kandydatów opozycji w wyborach prezydenckich. Kampania „Mów prawdę!” została zainaugurowana w lutym br. jako inicjatywa opozycyjnych działaczy społecznych i kulturalnych. Jej głównym celem jest przeciwstawianie się okłamywaniu białoruskiego społeczeństwa przez państwo, co stara się czynić m.in. poprzez organizowanie różnego rodzaju akcji społecznych.
Skala działań świadczy o obawach władz w Mińsku przed rosnącą popularnością ruchu. Władze podjęły próbę skompromitowania inicjatywy – zarówno wobec społeczeństwa białoruskiego, jak i Zachodu – za pomocą sugestii, że jest ona finansowana przez Rosję. Podjęte działania mogą być również odczytane jako ostrzeżenie dla Kremla przed ewentualnymi próbami ingerencji w kampanię wyborczą na Białorusi. <dyn>