Analizy

Niemiecki minister krytykuje izraelską blokadę Strefy Gazy

20 czerwca niemiecki minister ds. pomocy rozwojowej Dirk Niebel (FDP) na 24 godziny przed planowaną wizytą nie dostał pozwolenia od izraelskich władz na wjazd do Strefy Gazy. Minister ostro skrytykował decyzję Izraela i zaapelował do rządu Beniamina Netanjahu o zniesienie blokady Strefy Gazy. Incydent obrazuje rysującą się zmianę polityki RFN, która – do tej pory wyraźnie proizraelska – jest coraz bardziej równoważona przez zacieśnianie relacji z Autonomią Palestyńską.
Niemiecki minister planował w trakcie swojej czterodniowej podróży na Bliski Wschód zapoznać się w Strefie Gazy z jednym z projektów finansowanych przez RFN. Rząd izraelski zaś od roku jedynie w wyjątkowych sytuacjach udziela pozwoleń na wjazd do Strefy Gazy wysoko postawionym dyplomatom, chcąc zapobiec wykorzystywaniu wizyt przez Hamas do celów propagandowych. Mimo to Niebel ostro skrytykował decyzję Izraela o niewpuszczeniu go do Strefy Gazy i nazwał ją błędem politycznym. Szef MSZ Westerwelle (FDP), z którym Niebel od początku kadencji bardzo blisko koordynuje swoje działania, udzielił poparcia partyjnemu koledze i zaapelował do Izraela o całkowite zniesienie blokady Strefy Gazy. Reakcja Niebla została skrytykowana przez Izrael i w samym RFN jako przesadzona, wpisuje się jednak w szerszy kontekst coraz częściej przez rząd niemiecki wyrażanej dezaprobaty wobec polityki Izraela – w marcu br. kanclerz Angela Merkel ostro skrytykowała rząd izraelski za budowę osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu. Jednocześnie Niemcy coraz bardziej zacieśniają relacje z Autonomią Palestyńską. W 2010 roku RFN przeznaczy 42,5 mln euro pomocy rozwojowej dla Autonomii. W maju br. powołano niemiecko-palestyński Komitet Sterujący, który ma wspierać budowę administracji publicznej oraz zintensyfikować niemiecką działalność gospodarczą na ziemiach palestyńskich. <krut>