Analizy
Turcja rozwija kontakty z Serbią
12 lipca premier Turcji Recep Tayyip Erdogan przebywał w Serbii. W trakcie wizyty podpisano m.in. umowę o zniesieniu wiz pomiędzy oboma krajami. Wizyta ta wpisuje się w szerszy kontekst aktywizacji tureckiej polityki zagranicznej w regionie bałkańskim. Według Ankary polityka Serbii ma kluczowe znaczenie dla stabilizacji całego regionu.
Relacje pomiędzy Turcją a Serbią znacznie się pogorszyły po uznaniu przez rząd w Ankarze niepodległości Kosowa w 2008 roku. Po wizycie ministra spraw zagranicznych Turcji Ahmeta Davutoglu w Serbii w październiku 2009 roku można jednak zaobserwować znaczną poprawę stosunków pomiędzy oboma państwami. Turcja odegrała istotną rolę w poprawie relacji pomiędzy Serbią a władzami centralnymi w Bośni i Hercegowinie, inicjując spotkania trójstronne, w których pełniła rolę mediatora. Przyczyniła się także do rozwiązania konfliktu w zamieszkanym przez mniejszość muzułmańską serbskim Sandżaku.
Dla obu krajów kluczowe znaczenie ma także intensyfikacja relacji ekonomicznych (we wrześniu br. wejdzie w życie turecko-serbska umowa o wolnym handlu). Rząd w Belgradzie liczy na znaczny wzrost tureckich inwestycji zagranicznych, szczególnie w słabo rozwiniętym Sandżaku. Już w trakcie tej wizyty podpisano szereg umów dotyczących budowy przez tureckie firmy autostrady Novi Pazar–Tutin. Toczą się także negocjacje dotyczące zaangażowania Turkish Airlines w serbski transport lotniczy.
Turcja chce odgrywać główną rolę w procesie stabilizacji Bałkanów Zachodnich, gdyż wzmocniłoby to jej pozycję regionalną, a zarazem postrzega dobre relacje z Serbią jako kluczowe dla zakończenia tego procesu. Z kolei dla Serbii współpraca z Turcją, która traktuje ją priorytetowo, jest ważna choćby w kontekście poprawy relacji z Bośnią i Hercegowiną. Istotne dla Serbii są także perspektywy współpracy ekonomicznej, która może pomóc temu państwu wyjść z kryzysu gospodarczego. <MarSz>