Analizy

Rosja rozszerza embargo na mołdawskie towary

24 sierpnia Ministerstwo Rolnictwa Mołdawii poinformowało, że Rosja niemal całkowicie zablokowała import mołdawskich owoców i warzyw. Oficjalnym powodem było rzekome wykrycie w nich pestycydów. Decyzja władz rosyjskich jest kolejną, po nieformalnym wprowadzeniu na początku sierpnia częściowego embarga na import wina, restrykcją handlową zastosowaną wobec Mołdawii. W ten sposób Rosja demonstruje niezadowolenie z polityki rządzącej prozachodniej koalicji oraz usiłuje wpłynąć na wynik jesiennych wyborów parlamentarnych.
Rospotriebnadzor, rosyjska służba nadzoru sanitarnego, obłożyła zakazem importu 144 ze 177 firm mołdawskich dostarczających do Rosji produkty roślinne. Uderza to boleśnie w mołdawskich producentów, którzy w trakcie szczytu zbiorów zostali pozbawieni dostępu do swojego największego rynku zbytu (do Rosji trafia do 80% mołdawskiej produkcji roślinnej). Decyzja Rosji, podobnie jak w przypadku znaczącego ograniczenia importu wina, ma charakter polityczny i jest odpowiedzią Moskwy m.in. na politykę historyczną p.o. prezydenta, Mihaia Ghimpu (m.in. wprowadzenia dnia okupacji Mołdawii przez ZSRR i nagrodzenia wysokimi odznaczeniami weteranów walki o Naddniestrze). Jednocześnie Rosja liczy, że wpłynie na nastroje polityczne mieszkańców Mołdawii, doprowadzi do rozpadu prozachodniej koalicji oraz wzmocni poparcie dla partii prorosyjskich. Szanse na rozwiązanie sporu w najbliższym czasie wydają się mało prawdopodobne, a szef Rospotriebnadzoru, Giennadij Oniszczenko oświadczył 22 sierpnia, że wstrzyma się z wysłaniem kontrolerów do Mołdawii z powodu „niekonstruktywnego” zachowania władz mołdawskich. <WojK>