Analizy
Eskalacja rosyjskiej kampanii informacyjnej przeciwko Łukaszence
11 i 12 września największe rosyjskie stacje telewizyjne wyemitowały szereg materiałów, oskarżających białoruskie władze o łamanie praw człowieka i zabójstwa dziennikarzy oraz oponentów politycznych. Świadczy to o dalszej eskalacji, rozpoczętej kilka miesięcy temu, rosyjskiej kampanii medialnej, która jest kolejnym instrumentem presji w polityce Kremla wobec Białorusi.
Wyemitowane w czołowych rosyjskich kanałach (NTW, 1 Kanał, Rossija) programy publicystyczne – poza krytyką polityki wewnętrznej władz Białorusi oraz oskarżeniami o organizację zabójstw politycznych – zawierały również sugestie, iż reelekcja Alaksandra Łukaszenki nie jest jeszcze przesądzona. Przytaczano przy tym dane anonimowych niezależnych socjologów wskazujące rzekomo na poważne szanse wyborcze jednego z polityków białoruskiej opozycji – Uładzimira Nieklajewa, określanego przez część ekspertów jako kandydat prorosyjski.
Ataki informacyjne w rosyjskich mediach stają się coraz bardziej intensywne i w miarę przybliżania się terminu wyborów prezydenckich (wyznaczonych na 19 grudnia) będą prawdopodobnie narastać. Obok presji energetycznej i ekonomicznej jest to kolejny instrument w rosyjskiej polityce wobec Białorusi, mającej na celu zmuszenie Alaksandra Łukaszenki do szeregu ustępstw, w tym sprzedaży strategicznych aktywów w białoruskiej gospodarce. <kam>