Analizy

Partia Regionów przejmuje władzę w Kijowie

9 września rada miasta Kijowa, na podstawie nowej ustawy, zlikwidowała rady dzielnicowe w tym mieście. Przestaną one działać z dniem 31 października. Oznacza to, że na tym szczeblu działać będą jedynie organy administracji państwowej, podporządkowane mianowanemu przez prezydenta Wiktora Janukowycza szefowi miejskiej administracji państwowej. W ten sposób Partia Regionów zdobyła bez wyborów pełnię władzy w Kijowie, a samorząd stolicy Ukrainy został bardzo poważnie ograniczony.
W październikowych wyborach samorządowych miały zostać wyłonione jedynie rady dzielnic, gdyż rada miasta i mer zostali wybrani dwa lata temu w wyborach przedterminowych. Partia Regionów nie mogła liczyć na łatwe zwycięstwo w tych wyborach (sporą popularnością w Kijowie cieszy się nadal Julia Tymoszenko – lider głównej siły opozycyjnej), zdecydowała się więc na nowelizację ustawy o statusie miasta Kijowa, która umożliwiła zniesienie rad dzielnic. Wcześniej prezydent Ukrainy mianował Ołeksandra Popowa na stanowisko zastępcy szefa miejskiej administracji państwowej Leonida Czernioweckiego (który jest także merem Kijowa). Popow de facto odsunął mera od sprawowania władzy. W radzie miasta działa koalicja, kontrolowana przez Partię Regionów.
Kijów ma obecnie 2,7 mln mieszkańców i dzieli się na dziesięć dzielnic o ludności od 140 do 300 tys. Pozostawienie w dzielnicach, gdzie podejmowana jest większość istotnych dla mieszkańców decyzji, jedynie administracji państwowej istotnie zmniejszy wpływ władzy samorządowej (rady miasta) na decyzje władz dzielnicowych, zwiększy zaś wpływ Administracji Prezydenta na zarządzanie stolicą. <TAO>