Analizy
Białoruś: Kolejne wyroki skazujące wobec działaczy opozycji
20 maja w jednym z mińskich sądów zakończył się wyrokami skazującymi proces kolejnej grupy działaczy białoruskiej opozycji, aresztowanych po stłumieniu powyborczej demonstracji opozycji 19 grudnia w centrum Mińska. Wśród skazanych znaleźli się również dwaj kontrkandydaci Alaksandra Łukaszenki w grudniowych wyborach prezydenckich Uładzimir Niaklajeu i Witalij Rymaszeuski. Kary były znacznie łagodniejsze niż w stosunku do sądzonego wcześniej innego kandydata Andrieja Sannikaua. W mniemaniu białoruskich władz, różnicowanie skali wyroków może ułatwić im powrót do dialogu z UE.
Działacze opozycji zostali skazani na kary pozbawienia wolności od roku do dwóch lat w zawieszeniu. Wyrok zapadł na podstawie oskarżenia z artykułu 342 kk o organizację działań poważnie naruszających porządek publiczny, co jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat trzech. Skazanie kolejnych kontrkandydatów Alaksandra Łukaszenki świadczy o demonstrowaniu przez reżim żelaznej konsekwencji w karaniu wewnętrznych oponentów, mimo coraz trudniejszej sytuacji gospodarczej i rosnącego zapotrzebowania na zewnętrzne wsparcie kredytowe. Z drugiej strony władze wyraźnie różnicują oskarżenia wobec poszczególnych liderów i działaczy – 14 maja inny kandydat opozycji Andriej Sannikau został skazany na karę pięciu lat pozbawienia wolności. Reżim unika surowych wyroków wobec wszystkich opozycjonistów, tak aby móc powrócić do dialogu z UE w perspektywie kilku najbliższych miesięcy. Niezależnie jednak od działań reżimu, wciąż utrzymuje się kryzys w relacjach unijno-białoruskich. 23 maja Rada UE podjęła decyzję o dodaniu kolejnych trzynastu przedstawicieli reżimu do listy osób objętych sankcjami wizowymi. <kam>