Analizy

Aresztowanie Mladicia przybliża Serbię do UE

26 maja serbska policja aresztowała Ratka Mladicia – oskarżonego o zbrodnie wojenne dowódcę formacji serbskich podczas wojen w latach 1991–1995. Ujęcie Mladicia i przekazanie go do międzynarodowego Trybunału w Hadze znacznie przybliża perspektywę uzyskania przez Serbię statusu oficjalnego kandydata do UE.
Ratko Mladić – w latach 1991–1995 dowodzący serbskimi formacjami wojskowymi w Chorwacji i Bośni i Hercegowinie, jest oskarżony o zbrodnie przeciw ludzkości i czystki etniczne, obejmujące także wymordowanie 8 tys. osób w okolicach Srebrenicy. Został on aresztowany we wsi Lazarevo na północy Serbii. Ukrywanie się przez 16 lat na terytorium Serbii było możliwe dzięki pomocy osób powiązanych z policją i służbą bezpieczeństwa, które sprzeciwiały się wydawaniu serbskich obywateli Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu dla byłej Jugosławii w Hadze (ICTY). Rozliczanie zbrodni wojennych przez Trybunał budzi liczne kontrowersje także wśród serbskiego społeczeństwa, które uważa, że jest on stronniczy i skazuje głównie oskarżonych pochodzenia serbskiego. Z tego względu decyzja o natychmiastowej ekstradycji Mladicia do Hagi spowodowała protesty w Serbii i Republice Serbskiej w BiH. Jednak były one mniej liczne niż w 2008 roku, gdy aresztowano byłego lidera bośniackich Serbów Radovana Karadžicia (obecnie w Belgradzie protestowało ok. 8-10 tys. osób, a w 2008 roku ponad 20 tys.).
Dla rządu w Belgradzie uzyskanie statusu kandydata przed wyborami parlamentarnymi, zaplanowanymi na wiosnę 2012 roku, jest priorytetem. Przebywający z wizytą w Belgradzie 24 maja główny prokurator ICTY Serge Brammertz zapowiedział, że tegoroczny raport o współpracy z Trybunałem będzie bardzo niekorzystny dla Serbii, co przekreśliłoby szansę na pozytywną ocenę serbskiej kandydatury ze strony UE. Obecnie na wolności przebywa ostatni z poszukiwanych – jeden z liderów chorwackich Serbów Goran Hadžić. Najprawdopodobniej w jego przypadku naciski ze strony UE nie będą już tak zdecydowane, co może oznaczać, że nawet jeśli wbrew deklaracjom władz serbskich Hadžić nie zostanie wkrótce aresztowany, Serbia uzyska status kandydata do UE. <MarSz>