Analizy

Unijne warzywa wracają na rosyjski rynek

22 czerwca Rosja i Unia Europejska porozumiały się w kwestii zasad przywrócenia unijnego eksportu świeżych warzyw i owoców na rynek rosyjski, jednak dostawy z większości państw unijnych wciąż nie zostały wznowione. Moskwa wprowadziła embargo 2 czerwca, co można rozpatrywać nie tylko jako instrument ochrony rosyjskiego rynku, ale również w kontekście rosyjskiej polityki wewnętrznej i zagranicznej. Twarda postawa negocjacyjna rosyjskich władz wobec Brukseli może być wykorzystywana w czasie zbliżającej się kampanii wyborczej.
Zgodnie z porozumieniem każde z państw członkowskich eksportujących warzywa do Rosji będzie czasowo certyfikować pochodzenie produktu i potwierdzać nieobecność wirusa E.coli O104. Unia przekazała Moskwie listę służb i laboratoriów kompetentnych do wydawania certyfikatów. Strony uzgodniły również, że 10 dni po ostatnim odnotowanym przypadku zarażenia tym wirusem w UE konieczność certyfikacji wygaśnie. Giennadij Oniszczenko, szef rosyjskiej służby sanitarnej, 28 czerwca zezwolił na wznowienie importu z Holandii i Belgii, w kolejnych dniach rozpatrywane mają być kolejne zgłoszenia od Polski, Litwy, Danii, Czech i Hiszpanii. Jednocześnie Oniszczenko wyraził brak zaufania do Polski (zarzuca eksporterem reeksport warzyw), zapowiedział również, że Federacja Rosyjska nie będzie spieszyć się ze wznowieniem dostaw z Niemiec (jeśli złożone zostanie odpowiednie zgłoszenie).
W wymiarze wewnątrzrosyjskim negocjacje z Brukselą posłużyły do zaprezentowania niechętnemu zagranicznej konkurencji rosyjskiemu lobby agrarnemu, że władze występują jako obrońca interesów rodzimych producentów. W kontekście zagranicznym zaś Rosja, domagając się dodatkowych gwarancji, podważała efektywność unijnego systemu kontroli fitosanitarnej w sytuacji, kiedy to jej system jest krytykowany przez UE (jego zmiana jest stawiana jako jeden z warunków akcesji Rosji do WTO). Ponadto Rosja odmiennie traktując poszczególne państwa członkowskie przy wznawianiu dostaw po raz kolejny stara się podważyć jedność Unii. <iwo>