Analizy
Bundesrat odrzucił ustawę o magazynowaniu CO2
23 września Bundesrat, izba niemieckiego parlamentu reprezentująca kraje związkowe, odrzucił ustawę o zastosowaniu technologii wychwytywania i podziemnego magazynowania CO2. Technologia CCS (Carbon Capture and Storage) umożliwia wychwytywanie CO2 uwalnianego w procesie spalania węgla, jego przesył i przechowywanie w magazynach podziemnych. Odrzucona ustawa o CCS, będąca realizacją dyrektywy UE dotyczącej wdrażania czystych technologii węglowych, przewidywała budowę do 2017 roku małych i średnich pilotażowych magazynów o pojemności do 3 mln t/rok, a następnie wdrożenie technologii na skalę przemysłową. Projekt ustawy odrzucono w Bundesracie w obawie przed negatywnym wpływem technologii CCS na środowisko (np. zanieczyszczeniem wód gruntowych).
Komentarz
- W najbliższym czasie uchwalenie ustawy o CCS w RFN może być bardzo trudne ze względu na sprzeciw silnego nurtu proekologicznego w Niemczech, który po awarii elektrowni jądrowej w Fukushimie skupia coraz więcej zwolenników. Nurt ten jest wspierany przez Partię Zielonych i lobby producentów technologii odnawialnych źródeł energii (OZE), dla których CCS jest technologią konkurencyjną, gdyż promuje alternatywne technologie niskoemisyjne, w tym wypadku węglowe.
- Odrzucenie ustawy przez Bundesrat jest porażką rządu niemieckiego, gdyż technologia CCS jest jednym z ważniejszych elementów jego nowej strategii energetycznej. Zgodnie z nią, do 2050 roku emisja CO2 ma być zredukowana o 85%, a większość elektrowni konwencjonalnych mają stanowić elektrownie wykorzystujące CCS.
- Brak ustawy o CCS jest również porażką „lobby węglowego” w Niemczech, gdyż technologia ta ułatwiłaby zastępowanie wygaszanych elektrowni jądrowych elektrowniami węgla brunatnego i kamiennego. Po roku 2020 roku, zgodnie z dyrektywą unijną o handlu emisjami, elektrownie konwencjonalne będą zmuszone do zakupu 70% z obecnie przydzielanych za darmo praw do emisji CO2, przez co zwiększą się koszty ich działalności. Technologia CCS, która może być rentowna ok. 2025 roku, mogłaby długoterminowo utrzymać konkurencyjność elektrowni węglowych. W przeciwnym razie bardziej konkurencyjne staną się nieemitujące CO2 elektrownie energii odnawialnej i elektrownie gazowe (dwukrotnie mniejsza emisja CO2 niż w elektrowniach węglowych).
- W przypadku niewdrożenia technologii CCS w RFN wzrośnie konkurencyjność elektrowni węglowych w krajach sąsiednich, które z powodzeniem już stosują tę technologię (np. Norwegia) oraz które prawdopodobnie wdrożą ją przed 2020 rokiem (np. Polska). Możliwe że Niemcy ze względu na sprzeciw społeczny i silne lobby zielonych technologii będą dążyć do magazynowania CO2 poza RFN, np. w Norwegii czy Rosji. Minister gospodarki RFN Philipp Rösler podpisał z Norwegią umowę o powołaniu grupy roboczej, która zbada możliwość przesyłu CO2 do magazynów w Norwegii znajdujących się w miejscach po wyeksploatowanych złożach gazu i ropy.