Naprzód, w przeszłość!
Kreowana przez Kreml wizja przeszłości jest coraz bardziej zideologizowana. Dotyczy to zwłaszcza tematu zwycięstwa nad III Rzeszą w 1945 roku, które stało się swoistym mitem założycielskim putinizmu. Narracja historyczna ma legitymizować autorytarny system rządów jako optymalny dla Rosji, a tym samym utrwalać wygodny dla Kremla model relacji państwo–społeczeństwo. Jej ważną funkcją jest uzasadnianie agresywnej polityki zagranicznej Moskwy w XXI wieku oraz jej ambicji wpływania na porządek międzynarodowy, nawiązujących do ładu jałtańskiego.
W jaki sposób reżim strzeże „kanonicznej” wizji przeszłości? Dlaczego kultura popularna jest jednym z najskuteczniejszych narzędzi kształtowania zmilitaryzowanej i autorytarnej świadomości społecznej? Czemu Rosjanie coraz przychylniej oceniają Stalina, ale jednocześnie coraz więcej młodych angażuje się w badanie trudnych kart rodzimej historii? Jak sprzyja temu Internet? Poszukując odpowiedzi na te pytania, autorki analizują zarówno działania struktur państwowych, jak i procesy zachodzące w mentalności obywateli.