Raport OSW

Relacje gospodarcze Niemiec z krajami Europy Środkowo-Wschodniej

Niniejszy raport jest próbą opisania i analizy relacji gospodarczych Niemiec z krajami Europy Środkowo-Wschodniej (EŚW). Raport koncentruje się na nowych państwach członkowskich UE (z wyjątkiem Słowenii, którą pominięto ze względu niewielki rynek i peryferyjne położenie w EŚW) oraz krajach Europy Wschodniej. Oprócz analiz prezentujących znaczenie i specyfikę aktywności niemieckich firm w poszczególnych krajach regionu (Białoruś, Bułgaria, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Polska, Rosja, Rumunia, Słowacja, Ukraina, Węgry) osobno przedstawione zostały mechanizmy wsparcia ze strony niemieckiego rządu dla ekspansji prowadzonej przez rodzime firmy oraz rola Niemców w sektorze energetycznym i finansowym w Europie Środkowo-Wschodniej. Ze względu na trudności z uzyskaniem statystyk dla wszystkich badanych krajów dane o wymianie handlowej i inwestycjach obejmują okres 2002-2006.

1. Niemcy są istotnym, a w przypadku nowych krajów członkowskich UE dominującym partnerem gospodarczym krajów Europy Środkowo-Wschodniej zarówno w zakresie obrotów handlowych, jak i inwestycji. Kraje EŚW notują w większości ujemne saldo bilansu handlowego z RFN, co jest w dużej mierze wynikiem konkurencyjności niemieckich produktów. Wysoką pozycję inwestorzy niemieccy zawdzięczają swojej sile finansowej oraz aktywnemu uczestnictwu w procesach prywatyzacyjnych w regionie, czego przykładem jest sektor energetyczny. Prywatyzacji jako kluczowej szansy wejścia na rynek nie wykorzystały niemieckie banki i w rezultacie ich pozycja w sektorze finansowym EŚW jest słaba.

2. Na rynki Europy Środkowo-Wschodniej niemieckie firmy zostały przyciągnięte wysokim wzrostem gospodarczym i związanym z tym popytem, rosnącym bezpieczeństwem prawnym inwestycji (w wyniku wejścia krajów z EŚW do UE i WTO), relatywnie tanią siłą roboczą, bliskością geograficzną i związkami kulturowymi. W osiągnięciu wysokiej pozycji w gospodarkach krajów EŚW pomogły niemieckim firmom z jednej strony dążenia państw z regionu aspirujących do UE, by przyciągnąć zachodni kapitał, z drugiej zaś konkurencyjność niemieckich produktów, potencjał finansowy firm, a także efektywny i skoordynowany system wsparcia ze strony niemieckich instytucji publicznych.

3. Niemieckie firmy postrzegane są jako pożądany partner, przyczyniający się do modernizacji gospodarki i tworzenia miejsc pracy, a ich aktywność - jako niezależna od względów politycznych. Budowie takiego wizerunku pomaga mechanizm wspierania ekspansji zagranicznej niemieckich firm, który projekty biznesowe łączy z inwestycjami w kapitał ludzki i pomoc społeczeństwom krajów EŚW. Wyjątkiem jest sektor energetyczny: jego znaczenie powoduje duże zaangażowanie polityków, natomiast działania niemieckich koncernów z jednej strony są korzystne dla rozwoju infrastruktury energetycznej, z drugiej strony jednak niosą ryzyko kartelizacji rynku. Większe upolitycznienie widoczne jest zwłaszcza w pragmatycznej niemiecko-rosyjskiej współpracy, której motorem jest handel i inwestycje w branży surowców energetycznych.
Duże znaczenie inwestycji i obrotów handlowych z RFN dla gospodarek krajów EŚW, szczególnie dla Czech, Węgier, Polski i Słowacji powoduje, że wzrost gospodarczy tych państw jest w pewnym stopniu uzależniony od koniunktury w Niemczech i od planów niemieckich inwestorów. Kraje EŚW będą musiały dostosować się do zmiany struktury niemieckiej gospodarki w następnej dekadzie, w której coraz większe (w dalszej perspektywie prawdopodobnie kluczowe) znaczenie pełnić będą tzw. zielone technologie, czyli szeroko pojęta branża energetyki odnawialnej, oszczędzania energii itd. Znaczenie dotychczas istotnych sektorów w relacjach gospodarczych z Niemcami (np. motoryzacyjnego, chemicznego, maszynowego) może ulec osłabieniu, co będzie miało konsekwencje dla rynku pracy i eksportu tych państw.

4. Region EŚW będzie nadal atrakcyjnym obszarem dla niemieckich eksporterów i inwestorów ze względu na perspektywy wzrostu gospodarczego, stabilne ramy prawne i rosnącą znajomość specyfiki tego regionu wśród niemieckich firm. Kapitał niemiecki będzie próbował wchodzić w dotychczas niesprywatyzowane branże, zwłaszcza w sektor energetyczny w krajach, gdzie jeszcze pozostaje on własnością państwową, a także w szereg innych branż w Europie Wschodniej, która jest mniej zaawansowana w prywatyzacji. W inwestycjach niemieckich, oprócz tradycyjnie ważnych dla Niemiec sektorach: maszynowym, motoryzacyjnym i chemicznym, pojawią się w większym stopniu tzw. zielone technologie.