Analizy

Ożywienie współpracy obronnej V4

12 maja w Lewoczy na Słowacji ministrowie obrony państw Grupy Wyszehradzkiej (V4) uzgodnili, że grupa bojowa V4 powstanie w 2016 roku pod przewodnictwem Polski. Ustalenia z Lewoczy świadczą o chęci aktywniejszego udziału państw V4 w dyskusji dotyczącej przyszłości unijnej polityki bezpieczeństwa i obrony (CSDP). Rosnące zainteresowanie zacieśnieniem regionalnej współpracy wojskowej, szczególnie w kontekście niskich wydatków tych państw na armię może jednak przynieść efekty dopiero w dłuższej perspektywie.
Wyszehradzka grupa bojowa ma stać się częścią unijnych sił szybkiego reagowania, które na mocy decyzji Rady UE w ciągu 15 dni mogą być rozmieszczone w regionach zapalnych. Jednocześnie byłaby to pierwsza wspólna jednostka bojowa Polski, Czech, Słowacji i Węgier. Rozmowy na temat powołania grupy bojowej V4 z ewentualnym udziałem Ukrainy trwają od 2007 roku, lecz dotychczas ich postęp był niewielki. Wyznaczenie Polski jako tzw. państwa ramowego i doprecyzowanie terminu osiągnięcia gotowości operacyjnej (dotychczas mówiło się o okresie po roku 2015) świadczą o rosnącej woli politycznej bliższej współpracy obronnej V4 w ramach UE.
Istotnym tematem rozmów podczas spotkania w Lewoczy była również współpraca krajów V4 w kontekście cięć w budżetach resortów obrony. Obecnie wydatki na armię w Czechach, Słowacji i na Węgrzech stanowią 1–1,2% PKB, co spotyka się z krytyką ze strony dowództwa NATO. Dotychczasowe próby koordynacji przy zakupie uzbrojenia czy modernizacji sprzętu (śmigłowce Mi-24, czołgi T-72) kończyły się niepowodzeniem. Obecnie jednak malejące budżety resortów obrony powodują wzrost zainteresowania rozwojem współpracy przy szkoleniu żołnierzy oraz przy modernizacji uzbrojenia. <grosz>