Analizy

Orzeczenie Sądu Konstytucyjnego o rozwiązaniu parlamentu w Mołdawii

21 września mołdawski Sąd Konstytucyjny orzekł, że parlament powinien zostać rozwiązany. Dzień wcześniej p.o. prezydent Mihai Ghimpu zapowiedział, że w przypadku takiej decyzji sądu w ciągu kilku dni podpisze odpowiedni dekret rozpisujący przedterminowe wybory na 28 listopada. Wybory, których wynik będzie najprawdopodobniej zbliżony do ubiegłorocznego, nie przyczynią się do przełamania politycznego impasu w Mołdawii.
Wniosek do Sądu Konstytucyjnego (SK) o rozpatrzenie podstaw do rozwiązania parlamentu został złożony przez Ghimpu po konsultacjach z partnerami w koalicji Sojusz na Rzecz Integracji Europejskiej (AIE), po nieudanym referendum konstytucyjnym. Decyzja sądu nie jest zaskoczeniem, gdyż potwierdza poprzednie orzeczenia SK, który uznał, że w związku z tym, że parlament dwukrotnie nie zdołał wybrać prezydenta, powinien zostać rozwiązany po upływie 12 miesięcy od wyborów.
Kolejne wybory parlamentarne w Mołdawii (trzecie w ciągu ostatnich dwóch lat), zgodnie z zapowiedzią Ghimpu najprawdopodobniej odbędą się 28 listopada. Wątpliwe jednak, aby którejś z dwóch głównych sił (AIE i komunistom) udało się uzyskać 61 mandatów w 101-osobowym parlamencie, co umożliwiłoby wybór prezydenta i ustabilizowanie sytuacji politycznej w Mołdawii. <smat>