Obowiązek szkolny ukraińskich dzieci w Niemczech
Do początku września do niemieckich szkół w całym kraju przyjęto ok. 163 tys. uczniów z Ukrainy (na ok. 11 mln ogółem). Odsetek ukraińskich dzieci waha się w poszczególnych landach – od 1,01% w Nadrenii Północnej-Westfalii do 2,1% w Meklemburgii-Pomorzu Przednim (dane za Instytutem Badań nad Gospodarką – Ifo). Do połowy sierpnia w Centralnym Rejestrze Cudzoziemców (Ausländerzentralregister) zarejestrowano ponad 350 tys. uchodźców z Ukrainy poniżej 18. roku życia; najprawdopodobniej liczba ta wzrośnie w najbliższych tygodniach (nie ma jednak szacunkowych danych o tym, ile dzieci zostanie wpisanych na listę).
Wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego uczniowie podlegają obowiązkowi nauki według niemieckiego programu kształcenia. Kończy to okres dualnego systemu edukacji dla uchodźców z Ukrainy, polegającego na możliwości uczestniczenia w zajęciach w niemieckich szkołach i/lub lekcjach online prowadzonych z Ukrainy i/lub przez ukraińskich nauczycieli zgodnie z tamtejszym planem zajęć. Obecnie cyfrowa nauka według ukraińskiego programu ma być traktowana tylko jako forma uzupełniająca. W poszczególnych krajach związkowych istnieją różne terminy objęcia obowiązkiem szkolnym po zameldowaniu się; najczęściej jest to sześć miesięcy od uzyskania pozwolenia na pobyt.
Opieka nad uczniami z Ukrainy oraz zagwarantowanie im dodatkowych zajęć z języka niemieckiego (landy stosują różne rozwiązania dotyczące nauki przygotowawczej do klas regularnych – zob. tabela w Aneksie) wymagają zatrudnienia ok. 13–19 tys. dodatkowych nauczycieli (według Instytutu Gospodarki Niemieckiej w Kolonii). Z sondażu przeprowadzonego przez Ifo w czerwcu br. wynika, że 52% ukraińskich uchodźców zamierza zostać w RFN co najmniej dwa lata, a 46% respondentów będzie dążyć do powrotu wcześniej. W jednym roku szkolnym (przy założeniu, że w kraju przybędzie ok. 200 tys. uczniów) koszt edukacji wszystkich ukraińskich dzieci wyniesie ok. 1,8 mld euro. Średnio w Niemczech wydaje się ok. 9 tys. euro rocznie na naukę jednego ucznia.
Zarządzanie szkolnictwem jest jedną z głównych kompetencji krajów związkowych, dlatego zasady rekrutacji, przyjęte rozwiązania (np. wiek przystępowania do matury) i obowiązujące programy nauczania różnią się w poszczególnych landach. Niektóre wspólne ustalenia zapadają na cyklicznych spotkaniach Konferencji Ministrów Edukacji Landów (nie ma federalnego resortu edukacji – istnieje Federalne Ministerstwo Edukacji i Badań Naukowych, które odpowiada m.in. za szkolnictwo wyższe, wsparcie finansowe badań naukowych, pozaszkolną edukację zawodową).
Komentarz
- Decyzja o zaprzestaniu uznawania lekcji online według ukraińskiego planu zajęć jako formy wypełniania obowiązku szkolnego oraz nakaz uczestnictwa w nauce w ramach niemieckiego systemu szkolnictwa wynikają z przekonania, że szkoła jest najlepszym miejscem do efektywnej integracji dzieci migrantów i uchodźców. Stacjonarne kształcenie w placówkach edukacyjnych ma zintensyfikować naukę języka niemieckiego oraz ułatwić w przyszłości funkcjonowanie w społeczeństwie oraz wejście na niemiecki rynek pracy.
- Pomocne w integracji ukraińskich uczniów z rówieśnikami w niemieckich szkołach jest wieloletnie doświadczenie landów oraz poszczególnych samorządów (szczególnie w dużych miastach) w edukacji dzieci, dla których niemiecki nie jest językiem ojczystym ich rodziców. W dużych miastach zachodniej części kraju etniczni Niemcy są często wprawdzie największą, ale nie dominującą grupą, czyli ich liczebność nie przekracza 50% ogółu mieszkańców (np. we Frankfurcie nad Menem mieszka 46,9% Niemców bez migracyjnych korzeni, w Norymberdze – 44,6%, w Stuttgarcie – 46%). Taka sytuacja wymusza wdrażanie programów nauczania niemieckiego jako języka obcego, tworzenie klas integracyjnych i realizowanie w nich zajęć dostosowanych do potrzeb dzieci z różnych kręgów językowych i kulturowych. Szkoły kładą nacisk na zatrudnianie osób uczących niemieckiego jako języka obcego oraz dbają o podnoszenie kwalifikacji zawodowych pedagogów w tym zakresie.
- Pomimo większej liczby nowych uczniów przybyłych w krótkim czasie niemieckie szkoły były lepiej przygotowane do przyjęcia dzieci z Ukrainy niż w okresie kryzysu migracyjnego z 2015/2016 r., co wynikało z procedur wypracowanych w trakcie poprzedniego kryzysu oraz ewaluacji zastosowanych mechanizmów. Część samorządów powołała wówczas gminne lub miejskie centra koordynacyjne, które również w przypadku uchodźców z Ukrainy były partnerami do rozwiązywania bieżących problemów, w tym w obszarze edukacji. Korzystając z wcześniejszych doświadczeń, samorządy m.in. rozszerzyły ofertę pozaszkolnych kursów nauczania niemieckiego i uzupełniły wachlarz zajęć integracyjnych (organizowanych przez Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców; ich poziom jest często krytykowany za niską jakość i wybieranie najtańszych ofert).
- Największym wyzwaniem dla niemieckich placówek edukacyjnych są niedobory kadrowe na wszystkich poziomach nauczania oraz wśród pracowników administracji szkół (w tym m.in. brak dyrektorów). Napływ uchodźców z Ukrainy dodatkowo zaostrza ten problem. Obecnie w Niemczech brakuje ok. 30–40 tys. pedagogów (szacunki Niemieckiego Związku Nauczycieli), a sytuacja rokrocznie się pogarsza. Największy deficyt występuje we wschodnich krajach związkowych oraz w Berlinie. W stolicy RFN z ogłoszonych przed nowym rokiem szkolnym wakatów obsadzono tylko 60% miejsc. Przyczynami tego są m.in. przechodzenie części pracowników na emeryturę, trudna ścieżka kariery (zwłaszcza na jej początku) oraz zamykanie w przeszłości wydziałów pedagogicznych na uniwersytetach (szczególnie na wschodzie kraju).
- Do najczęstszych pomysłów na szybkie zażegnanie problemu braku nauczycieli należą zwiększanie limitu uczniów w klasach (do ok. 30), pozyskiwanie pracowników emerytowanych oraz zachęcanie osób z innych branż do zmiany zawodu. Utrzymywanie się stanu niedoboru pedagogów będzie przyczyniać się do coraz częstszego wybierania szkół prywatnych przez rodziców oraz rodzić napięcia pomiędzy Niemcami a imigrantami/uchodźcami oskarżanymi o pogarszanie stanu edukacji. Konsekwencją braku nauczycieli są także konflikty pomiędzy polskimi i niemieckimi samorządami w pasie przygranicznym, gdzie dochodzi do rywalizacji o pedagogów z Polski.
- Dotychczas nie odnotowano wzrostu wrogości ze strony rosyjskojęzycznych Niemców wobec ukraińskich dzieci (oraz ich rodziców). Potencjalnych napięć można się spodziewać w starszych klasach, przede wszystkim na lekcjach historii oraz geografii. Różna ocena wydarzeń historycznych nierzadko prowadzi w niemieckich szkołach do ostrych sporów w klasach, w tym pomiędzy uczniami i nauczycielem (a także w trakcie spotkań z rodzicami), zwłaszcza w przypadku uczniów, których rodzice pochodzą z Bliskiego Wschodu (do konfliktów dochodzi m.in. na tle oceny niemieckiej przeszłości oraz historii Żydów). Na przełomie sierpnia i września doszło w Saksonii do ataków (uszkodzenia mienia) na przedszkole oraz punkt opiekuńczy dla imigrantów – były to obiekty, do których uczęszczały również dzieci z Ukrainy. Są to jednak pojedyncze incydenty, a nie regularne zajścia.
ANEKS
Tabela. Sytuacja ukraińskich uczniów w poszczególnych niemieckich landach
Wykres. Liczba uczniów z Ukrainy w niemieckich szkołach na początku roku szkolnego 2022/2023
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych z serwisu statista.de.