Niemcy: Erika Steinbach znowu podzieliła chadeków

Podczas posiedzenia zarządu CDU 9 września Erika Steinbach, posłanka CDU i szefowa Związku Wypędzonych (BdV) wywołała oburzenie swoich kolegów, sugerując, że napaść Niemiec na Polskę została sprowokowana przez Polaków. W trakcie Dnia Małych Ojczyzn obchodzonego 12 września wytknęła zaś swoim partyjnym kolegom brak zaangażowania w obronę chadeckich wartości. Tym samym Steinbach po raz kolejny podzieliła chadeków, jednak zarówno szefostwo partii, jak i frakcji parlamentarnej stara się nie dopuścić do eskalacji konfliktu i uciąć spekulacje o rozłamie w CDU.

Podczas posiedzenia zarządu CDU Erika Steinbach broniła członków rady Fundacji „Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie” nominowanych przez BdV. Odpowiadając na zarzuty, że reprezentują oni rewanżystowskie poglądy, zasugerowała związek między częściową mobilizacją w Polsce w marcu 1939 roku a napaścią Hitlera. W odpowiedzi na oburzenie kolegów zadeklarowała, że nie będzie starać się o ponowny wybór do zarządu partii. Podczas dorocznego święta Związku Wypędzonych Steinbach zaznaczyła, że nigdy nie negowała odpowiedzialności Niemiec za wybuch II wojny światowej. Jednocześnie, odpierając ataki partyjnych kolegów, zarzucała im bezideowość i krótkowzroczność, nawiązując do ich krytyki wobec antyimigranckich wystąpień Thilo Sarrazina oraz postawy podczas debaty o problemach integracji imigrantów. Jej zdaniem odwracanie się od konserwatywnego wyborcy i unikanie dyskusji na temat prawicowych wartości stwarza przestrzeń dla powstania nowej partii.

Próbując zażegnać konflikt i odeprzeć zarzuty o marginalizowanie w CDU konserwatywnych polityków, kanclerz Angela Merkel oświadczyła, że jest zadowolona z pracy Eriki Steinbach w parlamencie i chce, by nadal sprawowała ona funkcję rzecznika frakcji CDU/CSU ds. obrony praw człowieka. Udzielając w ten sposób wotum zaufania Angela Merkel wzmacnia pozycję Eriki Steinbach w partii. Świadczy to o tym, że kanclerz RFN poważnie traktuje spekulacje na temat możliwego rozpadu w CDU i powstania nowej konserwatywnej formacji na prawo od chadecji. Próba zatrzymania Steinbach na stanowisku we frakcji ma być wyraźnym sygnałem dla konserwatywnych wyborców, że wciąż mają oni swoją reprezentację w partii. <ciechan>