Analizy

Perspektywy rozwoju produkcji biometanu na Ukrainie

8 czerwca ukraińska Narodowa Komisja ds. Regulacji Energetyki (NKRE) zezwoliła producentom biometanu na przekazywanie paliwa, które nie zostało wykorzystane w sieciach gazociągowych lokalnego operatora, do krajowego systemu przesyłu gazu. Decyzja ta znosi ograniczenia dla producentów tego typu paliwa w dostępie do rynku gazu. Wcześniej, w kwietniu br., do regionalnych sieci został podłączony pierwszy na Ukrainie zakład produkcji biometanu, o zdolności wytwórczej sięgającej 3 mln m3 rocznie. Według informacji Bioenergetycznego Stowarzyszenia Ukrainy do końca 2023 r. ma zostać otworzonych pięć zakładów o całkowitych zdolnościach produkcyjnych do 70 mln m3 rocznie. Ponadto 10 holdingów rolnych rozważa wejście na rynek biometanu i budowę 36 zakładów wytwarzających do 220 mln m3 paliwa.

Komentarz

  • Decyzja ukraińskiej Komisji jest kolejnym poczynionym w ostatnich miesiącach krokiem na drodze stymulowania produkcji biometanu na Ukrainie. Choć wciąż znajduje się ona w bardzo wczesnej fazie, to niezależnie od trwającej wojny, zdaniem wielu ekspertów, ma duży potencjał. Dodatkowo koszt produkcji biometanu jest wyraźnie niższy od kosztu wytwarzania zielonego wodoru, a ubiegłoroczne rekordowe skoki cen gazu ziemnego w Europie zwiększyły jej opłacalność. Jej atrakcyjność rośnie też ze względu na wciąż utrzymującą się niepewność i ryzyka na rynku oraz przyspieszenie wdrażania transformacji energetycznej. Według szacunków NKRE Ukraina mogłaby produkować blisko 22 mld m3 biometanu rocznie (wg innych źródeł – 9,7 mld m3), jednak wymagałoby to zbudowania tysięcy zakładów na terytorium całego kraju. Rozważany jest również pomysł zmiany profilu przedsiębiorstw produkujących biogaz (obecnie istnieje ich ponad 100) poprzez montaż instalacji oczyszczającej to paliwo z dwutlenku węgla (biogaz składa się z 60% metanu i 40% CO2).
  • Zwiększenie produkcji biometanu miałoby pomóc ograniczać zapotrzebowanie Ukrainy na gaz ziemny i jego import oraz przyspieszyć dekarbonizację przemysłu i gospodarki tego kraju. Umożliwiłoby również wykorzystanie tamtejszej infrastruktury dystrybucyjnej i przesyłowej. Wytwarzany przy okazji produkcji biometanu jako produkt uboczny poferment może być użyty do użyźnienia ukraińskich areałów rolnych. Kijów jest też zainteresowany współpracą z UE i poszczególnymi państwami członkowskimi w rozwoju sektora biometanu, a w dłuższej perspektywie czasowej – jego ewentualnym eksportem. Wiązałoby się to nie tylko z dochodami eksportowymi, lecz także większym użyciem infrastruktury tranzytowej, która po wygaśnięciu obecnego kontraktu z Rosją w 2024 r. może pozostawać w dużej mierze niewykorzystana. W przeciwieństwie do zielonego wodoru (Ukraina ma również potencjał produkcji tego gazu) przesył biometanu nie stwarza wyzwań i można bez problemu użyć do tego celu istniejącą infrastrukturę do tranzytu gazu ziemnego.
  • Jednocześnie istnieje duże zainteresowanie rozwojem produkcji i w przyszłości importem ukraińskiego biometanu ze strony unijnej. W lutym br. rząd w Kijowie i Komisja Europejska podpisały memorandum dotyczące kooperacji we wszystkich elementach łańcucha dostaw zielonych gazów, w tym biometanu. Według jego zapisów strony mają współpracować i wspierać inwestycje w produkcję i transport zielonych gazów oraz doprowadzić do harmonizacji regulacji i certyfikacji, tak aby były one spójne z unijnymi wymogami dotyczącymi jakości i zasad importu biometanu i/lub biogazu. W maju br. Ukraina przyjęła standardy UE dotyczące zasad wtłaczania biometanu do sieci gazowych.
  • Jednym ze strategicznych celów unijnego Zielonego Ładu jest zwiększenie możliwości pozyskiwania i wykorzystywania tzw. zielonych (odnawialnych) gazów, w tym biometanu i wodoru, i dzięki nim przyspieszenie transformacji energetycznej UE. Równocześnie, zgodnie z zapisami dokumentu REPowerEU, mają one także zwiększać bezpieczeństwo dostaw poprzez redukcję zużycia gazu ziemnego oraz importu surowca z Rosji. Ze względu na ograniczone możliwości produkcji zielonych gazów, w tym biometanu, w UE istotne znaczenie ma współpraca w tym obszarze z państwami trzecimi, m.in. z Ukrainą. Według wstępnych szacunków strony ukraińskiej w pozytywnym scenariuszu mogłaby ona pokrywać 10–20% unijnego zapotrzebowania na ten zielony gaz.