Rosyjski Kaukaz bez zmian

Od rozpadu ZSRR Kaukaz Północny pozostaje najbardziej niestabilną częścią Federacji Rosyjskiej, a skala przemocy wskazuje, że mamy do czynienia z lokalną wojną domową. Jej stronami są: odwołujące się do islamu salafickiego zbrojne podziemie oraz świeckie władze poszczególnych republik, wspierane przez struktury siłowe. Wyjątkowo silną pozycję osiągnął lider Czeczenii Ramzan Kadyrow, który w dużym stopniu uniezależnił się od Moskwy i chce podporządkować sobie sąsiednie terytoria. Kreml, dla którego priorytetem jest bezpieczeństwo igrzysk w Soczi, stoi przed strategiczną decyzją, czy próbować integrować Kaukaz Północny, czy też go izolować, godząc się na istnienie nieformalnej „wewnętrznej zagranicy”. Procesy, toczące się w regionie – islamizacja, demodernizacja czy derusyfikacja – mentalnie coraz bardziej oddalają go od reszty Rosji, wzmacniając poczucie wzajemnej obcości.