Zabawa w kotka i myszkę

Restrykcje działają, co widać na przykładzie rosyjskich branż pracujących na potrzeby odbiorców cywilnych. Zachód – przede wszystkim Unia Europejska, która do inwazji była największym partnerem handlowym Moskwy – nie wykazuje jednak należytej determinacji w egzekwowaniu sankcji. Nadal pozostawia Rosji wiele możliwości dostępu do niezbędnych jej towarów i technologii, a także w niewystarczającym stopniu działa na rzecz redukcji jej dochodów z eksportu. Choć całkowite zamknięcie kanałów obchodzenia restrykcji nie jest możliwe, to można je ograniczyć oraz podnosić ponoszone przez Rosję koszty i wydłużać czas dostaw dla niej. Ważne jest zatem zwiększenie efektywności sankcji.
Poza krajami otwarcie antyzachodnimi, jak Iran czy Korea Północna, a także silnie rywalizującymi z Zachodem Chinami pozostałe państwa trzecie pomagają Rosji w unikaniu obostrzeń nie ze względów ideologicznych, lecz dla zysku. Znaczna część tych krajów, jak choćby Turcja, główne korzyści ekonomiczne uzyskuje jednak ze współpracy z Zachodem i nie jest gotowa ryzykować tych relacji, pogłębiając kooperację z Moskwą.
Przykłady potencjalnego obchodzenia sankcji przez Turcję i Kazachstan zostały szczegółowo przeanalizowane w materiale „Sankcje pod lupą”.