Ukraina. Inne spojrzenie
Ukraina, trudny partner, a ostatnio enfant terrible Zachodu w związku z aferą "Kolczug", w prasie zachodniej i polskiej opisywana jest jako kraj o autorytarnym reżimie, trawiony wewnętrznym kryzysem czy wręcz zagrożony destabilizacją. Ten zdecydowanie jednostronny i zbyt uproszczony obraz nie oddaje rzeczywistości. Wydaje się bowiem, że oprócz niewątpliwie niekorzystnych trendów politycznych Ukraina odnotowała w ostatnich trzech latach pewne sukcesy w sferze polityki wewnętrznej, polityki zagranicznej oraz w gospodarce. Zarazem w kręgach społecznych elit zachodzą procesy, które, mimo iż trudno poddają się statystycznym wyliczeniom, mogą stanowić przesłanki dla przyszłej demokratyzacji i modernizacji kraju.
Przyjęcie do wiadomości pozytywnych aspektów przemian zachodzących na Ukrainie nie oznacza uznania, iż państwo zmierza ku demokracji i gospodarce rynkowej w rozumieniu zachodnim. Jest natomiast rzeczą godną uwagi, że pozytywne zjawiska - choć nierzadko o charakterze "wyspowym" - występują na Ukrainie i mogą zostać wzmocnione dzięki umiejętnej polityce tak władz ukraińskich, jak też państw Zachodu.